www.zulukuki.com

BLOG, KTÓRY OBECNIE PRZEGLĄDASZ JEST NIEAKTYWNY OD DŁUŻSZEGO CZASU. JA NADAL PISZĘ I MAM SIĘ DOBRZE. ZAPRASZAM NA MOJĄ STRONĘ: WWW.ZULUKUKI.COM

poniedziałek, 19 marca 2012

Opcja Poznań.

Poznań, Wielkopolska.

    Mimo licznych meetingów w tym mieście nigdy nie udawało mi się na nich pojawić. I tym razem zapowiadało się podobnie. Dostałem nową pracę, w której nie miałem wpływu na grafik, a w nim niestety dni 17 i 18 marca widniały jako te, w które pracuję. Do czwartku przed meetingowym weekendem czułem, że ominie mnie wyjątkowe wydarzenie. I w pewnym sensie się nie myliłem - było wyjątkowe. W czwartek pojawiła się opcja wpłynięcia na grafik pod warunkiem, że jedyna osoba, które może się ze mną zamienić się zgodzi. Próba kontaktu w czwartek wieczorem zakończona niepowodzeniem. W piątek od wczesnych godzin porannych oczekiwałem na facebooku licząc, że przy pewnym nazwisku pojawi się zielona kropka... I pojawiła się! Ok. 10 okazało się, że natrafiam w swoim życiu na więcej niesamowitych i dobrych ludzi niż mógłbym się spodziewać. Jeszcze jeden telefon za ostatnie pieniądze na koncie. O 14:33 siedząc w pociągu linii TLK kierowałem się do Poznania...

Dreams come true.

    Przekimawszy wraz z Mazim, Madlen i Pigvą u Endżel po śniadaniu uderzyliśmy na Dworzec PKP gdzie ogarniali się wszyscy, którzy przybyli na Księstwo Poznańskie. Po godzinie 11, zgraja kilkudziesięciu osób wbiła w tramwaj, a następnie na salę, gdzie miało odbyć się całe wydarzenie.

    Rozgrzewki, ostatnie szlify, cyphery i chill przed salą w piękną pogodę w oczekiwaniu na rozpoczęcie tournamentu.
darmowy hosting obrazków

Pojawił się ostatni sędzia więc przedstawienie czas rozpocząć.
Na sofie decydujących Pastorka, Zeus i Solar.
Prowadzący to oczywiście niezastąpiony Dziedzic.
Za szuflowanie muzyki zabrał się organizator całego wydarzenia Mikołcz.
CZAS START !
darmowy hosting obrazków

    Na początek eliminacje, w których każdy na zaprezentowanie swoich umiejętności miał 30 sekund, po czym 32 zawodników z największą liczbą punktów przechodziło do drugiego etapu, bitw.

    Dobrze, że moje ostatnie grosze na koncie wydałem w piątek na telefon do kolesia, który wiedząc, że nie jadę także nie planował się pojawić. Plany szybko zmienił i tak oto całą imprezę przebujałem ze Snem'em.
Nie wiem, jak wyglądało drzewko ale po pierwszej przegranej bitwie z Hasz'em, dostałem czarną kartę do drugiej rundy (pozdrawiam Cię Bicouz!), w której zwyciężyłem pojedynkując się z NeTT'em. W następnej rundzie odpadłem na rzecz wygranej Answera, który dotarł do finału. Po mojej drugiej przegranej Snem w imię braterstwa zarzucił na siebie moją bluzę reprezentując w dalszych poczynaniach nasz duet.
darmowy hosting obrazków


I tak właśnie w mojej bluzie w finale odpłacił się Answer'owi wbijając go w ziemię, zgarniając tym samym cały turniej!
Big Up Brotha !

darmowy hosting obrazków

Ostateczny wynik to:
1. Snem
2. Answer
3. Kudłaty

darmowy hosting obrazków

Dużo miłości i szacunku dla Mikołcza i Endżel za ogarnięcie tematu!
Dużo miłości i szacunku dla właścicieli szkoły tańca Dance Center za udostępnienie sali oraz za to, że są tak niesamowicie sympatyczni!
Kliknij by dostać się na stronę szkoły tańca Dance Center
Dużo miłości i szacunku dla Monkey Shop za wsparcie wydarzenia nagrodami dla finalistów.
Kliknij by dostać się do sklepu MonkeyShop
Dużo miłości i szacunku dla wszystkich wariatów, którzy przybyli do Poznania jednoczyć się w zajawce na parkiecie i po za nim.
Plus mega szacunek dla Tenesi, za to że tak niesamowicie dokumentuje wszystkie wydarzenia c-walkowe. Oraz szacunek dla dziewczyn, dzięki którym możemy cieszyć się zdjęciami z imprezy.


Linki:

Clown Walk MeetingsMedia PL

Picasa No.1

Picasa No.2



Dużo miłości, szacunku i jedności z Tobą Bracie! Propsy za całkowite spalenie parkietu!
darmowy hosting obrazków

A po evencie, w pociąg bo w niedziele do pracy.
Całe życie na zajawce !
KuKi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz