www.zulukuki.com

BLOG, KTÓRY OBECNIE PRZEGLĄDASZ JEST NIEAKTYWNY OD DŁUŻSZEGO CZASU. JA NADAL PISZĘ I MAM SIĘ DOBRZE. ZAPRASZAM NA MOJĄ STRONĘ: WWW.ZULUKUKI.COM

niedziela, 23 września 2012

Pogadane z: DJ Ike

   Z jego twórczością w postaci  cutów i scratchy spotykałem się wielokrotnie, by po zapoznaniu się z albumem po prostu spaść z krzesła. Świeżość? Idealne określenie.
Producent, DJ, turntablista oraz animator kultury w jednej postaci. Współpracował i nadal współpracuje z najświeższymi kotami tej sceny takimi jak: W.E.N.A., Peerzet, VNM, Onar, Emazet/Procent, Pyskaty, Bisz czy Brudne Serca. Zamieszkały oraz działający w Toruniu - mieście, które ja osobiście po własnych wizytach tam, uważam za jedno z najpiękniejszych miast naszego kraju. Sprawdź co do powiedzenia ma DJ Ike.

Image and video hosting by TinyPic
Fot. Patryk Lewandowski


Kuki: Witaj Ike! Pierwsze pytanko jakie mam do Ciebie to standard. Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z gramofonami?

DJ Ike: Licząc czas, kiedy miałem jeden gramofon i mikser, który ciężko nazwać scratch mixerem to mniej więcej 10 lat. Porządne gramofony mam od 2006 roku.

Kuki: Co daje Ci więcej zajawki? Granie imprez, koncertów czy turntablism?

DJ Ike: Praca z muzyką w każdej postaci. Jeśli chodzi o turntablism to ćwiczę od czasu do czasu w domu ale bardziej po to, żeby uczyć się nowych technik niż po to, żeby przygotowywać rutyny bitewne. Dogrywam bardzo dużo cutów i wciąż dopracowuję pewne patenty, które wykorzystuję na koncertach. I to właśnie scena koncertowa jest dla mnie miejscem, w którym czuję się najlepiej. 
 
Kuki: Poza pracą z winylami zaliczyłeś jakieś aktywne przygody (lub próby) z innymi elementami kultury Hip Hop? 

DJ Ike: W połowie lat 90. biegałem z puszkami po mieście, ale ten etap mam już dawno za sobą. Potem w życiu pojawił się rap. Na początku, mniej więcej w 1997 tylko jako muzyka do słuchania, około 2000 podłąłem pierwsze próby tworzenia czegoś własnego, również składając teksty. Djing pojawił się później.
 
Kuki: Od jakiegoś czasu występujesz w roli DJ'a oraz hypeman'a W.E.N.Y. Jak doszło do tej współpracy ?

DJ Ike: Z Michałem poznałem się kilka lat temu podczas festiwalu, który organizowałem w Toruniu. Wymieniliśmy się wizytówkami (heh) i po jakimś czasie spotkaliśmy się przy kawie. Zaproponował mi dogranie cutów na projekt, przy którym pracował. Jako, że znałem ‘Wyższe Dobro’ i jarałem się tą płytą długo namawiać mnie nie musiał. Po ukazaniu się ‘Dalekich Zbliżeń’ zagraliśmy jeden próbny koncert. Potem kolejne dwa. Potem była chwilowa przerwa związana z moimi problemami zdrowotnymi i od listopada 2011 koncertujemy bez przerwy. Od kilku miesięcy poza ogarnianiem kwestii djskich i hajpowaniem kontaktuję się z organizatorami i zajmuję się logistyką naszych wyjazdów.
 
Kuki: Który koncert wspominasz najlepiej i dlaczego właśnie ten utkwił szczególnie w Twojej pamięci?

DJ Ike: Bez specjalnego namysłu powiem, że Mazury Hip Hop Festiwal w Giżycku. Największy koncert, największe emocje, najlepsza organizacja. Niesamowite przeżycie sceniczne.
 
Kuki:  Pamiętam Wasz koncert podczas imprezy tanecznej Come For Battle. Wtedy to ja zapowiadałem Wasze wyjście. Typowe rozpoczęcie koncertu chyba nie jest Wam bliskie. Zawsze macie takie zajawki by zrobić to inaczej, po swojemu?

DJ Ike: Do każdego koncertu przygotowujemy się indywidualnie. Sposób ‘wejścia’ zależy od miejsca, wielkości sceny, możliwości oświetleniowych itd. Nigdy nie jest tak samo.
 
Kuki: Rok temu wydałeś swój własny materiał muzyczny zatytułowany "Listen". Czym dla Ciebie, osobiście jest ten projekt?

DJ Ike: Przełożeniem emocji na muzykę, w czystej postaci. Pracy przy płycie towarzyszyło bardzo wiele trudnych momentów w moim życiu. To był prawie rok nagrań, aranży, ciągłych zmian i poprawek. Ostatnie dni przed oddaniem materiału do tłoczni spędziłem w szpitalu. Dużo się działo i taka jest też płyta. Zróżnicowana, emocjonalna, autentyczna, osobista.
 
Kuki: Niedawno w sieć ruszyła informacja o reedycji tego właśnie albumu. Skąd taka decyzja i... czemu tylko 500 sztuk?!

DJ Ike: Płyty rozeszły się w kilka tygodni po premierze. Na koncertach podchodzi do mnie bardzo dużo osób, którym nie udało się kupić płyty. Sporo ludzi pisze i dzwoni. Po tych sygnałach Stay True zdecydowało się zainwestować w reedycję i wydać ją 10.10. Co do ilości to konsultowałem ją z labelem i zdecydowaliśmy wspólnie, że łączny nakład 1100 sztuk będzie dla tego typu albumu wystarczający.
 
Kuki: Dokończ proszę zdanie "Dla mnie Hip Hop to..."

DJ Ike: Sposób na życie. Jeśli żyje się tą kulturą w sposób autentyczny, to staje się ona pewnym rodzajem ścieżki, na którą się wchodzi i idzie nią już do końca życia. Nawet jeśli nie aktywnie, to ma się hip hop w sercu i jest on pewnym sposobem rozumowania, a nawet filozofią.
 
Kuki: Jakie gatunki muzyczne Ciebie inspirują i mają wpływ na Twoją własną twórczość producencka?

DJ Ike: Słucham tak przeróżnej muzyki, że ciężko jest mi wskazać jakąś konkretną inspirację. Poza rapem jest to liquid, drumandbass, jazz, ambient, muzyka filmowa. Jest tego sporo. Mam bardzo otwartą głowę. Słucham muzyki a nie gatunków muzycznych.
 
Kuki: Czym się zajmujesz tak na co dzień, gdy nie jesteście w trasie koncertowej?

DJ Ike: Pracuję w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej. Zajmuję się sponsoringiem, organizacją wystaw fotograficznych i festiwali muzycznych i działaniami Public Relations.
 
Kuki: Co Twoim zdaniem pomogłoby zwiększać świadomość osób utożsamiających się z kulturą Hip Hop odnośnie korzeni tejże kultury, jej pionierów oraz ideologii?

DJ Ike: Szacunek do tego jak kultura raczkowała, jak się rozwijała i przez jakie przechodziła stadia. Wielu młodych słuchaczy, niestety, nie zadaje sobie trudu aby dowiedzieć się jak to wszystko powstawało, nie tylko w Polsce rzecz jasna.
 
Kuki: Zdradzisz jakieś sekrety? Najbliższe plany, projekty w drodze?

DJ Ike: Zdradzę w swoim czasie (śmiech).
 
Kuki: Coś od siebie w stronę Czytelników?
 
DJ Ike: Słuchajcie muzyki, bądźcie otwarci na świat, róbcie to co czujecie i to, co daje Wam w życiu radość i satysfakcję.

Kuki: Dziękóweczka za podzielenie się z nami nie małą garścią informacji! Do zobaczenia gdzieś w Polsce na eventach! Peace!

DJ Ike: Dzięki. 1love




Chętnych zakupić album "Listen" zapraszam na:
http://staytrueshop.pl/index.php/preorder/dj-ike-listen.html


Kuki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz