Z jego twórczością w postaci cutów i scratchy spotykałem się wielokrotnie, by po zapoznaniu się z albumem po prostu spaść z krzesła. Świeżość? Idealne określenie.
Producent, DJ, turntablista oraz animator kultury w jednej postaci. Współpracował i nadal współpracuje z najświeższymi kotami tej sceny takimi jak: W.E.N.A., Peerzet, VNM, Onar, Emazet/Procent, Pyskaty, Bisz czy Brudne Serca. Zamieszkały oraz działający w Toruniu - mieście, które ja osobiście po własnych wizytach tam, uważam za jedno z najpiękniejszych miast naszego kraju. Sprawdź co do powiedzenia ma DJ Ike.
Fot. Patryk Lewandowski
Kuki: Witaj Ike! Pierwsze pytanko jakie mam do Ciebie to standard. Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z gramofonami?
DJ Ike: Licząc
czas, kiedy miałem jeden gramofon i mikser, który ciężko nazwać scratch mixerem
to mniej więcej 10 lat. Porządne gramofony mam od 2006 roku.
Kuki: Co daje Ci więcej zajawki? Granie imprez, koncertów czy turntablism?
DJ Ike: Praca z muzyką w każdej postaci. Jeśli chodzi o turntablism
to ćwiczę od czasu do czasu w domu ale bardziej po to, żeby uczyć się nowych
technik niż po to, żeby przygotowywać rutyny bitewne. Dogrywam bardzo dużo
cutów i wciąż dopracowuję pewne patenty, które wykorzystuję na koncertach. I to
właśnie scena koncertowa jest dla mnie miejscem, w którym czuję się najlepiej.
Kuki: Poza pracą z winylami zaliczyłeś jakieś aktywne przygody (lub próby) z innymi elementami kultury Hip Hop?
DJ Ike: W połowie lat 90.
biegałem z puszkami po mieście, ale ten etap mam już dawno za sobą. Potem w
życiu pojawił się rap. Na początku, mniej więcej w 1997 tylko jako muzyka do
słuchania, około 2000 podłąłem pierwsze próby tworzenia czegoś własnego,
również składając teksty. Djing pojawił się później.
Kuki: Od jakiegoś czasu występujesz w roli DJ'a oraz hypeman'a W.E.N.Y. Jak doszło do tej współpracy ?
DJ Ike: Z Michałem poznałem się kilka lat temu podczas festiwalu,
który organizowałem w Toruniu. Wymieniliśmy się wizytówkami (heh) i po jakimś
czasie spotkaliśmy się przy kawie. Zaproponował mi dogranie cutów na projekt,
przy którym pracował. Jako, że znałem ‘Wyższe Dobro’ i jarałem się tą płytą długo
namawiać mnie nie musiał. Po ukazaniu się ‘Dalekich Zbliżeń’ zagraliśmy jeden
próbny koncert. Potem kolejne dwa. Potem była chwilowa przerwa związana z moimi
problemami zdrowotnymi i od listopada 2011 koncertujemy bez przerwy. Od kilku
miesięcy poza ogarnianiem kwestii djskich i hajpowaniem kontaktuję się z organizatorami
i zajmuję się logistyką naszych wyjazdów.
Kuki: Który koncert wspominasz najlepiej i dlaczego właśnie ten utkwił szczególnie w Twojej pamięci?
DJ Ike: Bez specjalnego namysłu powiem, że Mazury Hip Hop Festiwal w Giżycku.
Największy koncert, największe emocje, najlepsza organizacja. Niesamowite
przeżycie sceniczne.
Kuki: Pamiętam Wasz koncert podczas imprezy tanecznej Come For Battle. Wtedy to ja zapowiadałem Wasze wyjście. Typowe rozpoczęcie koncertu chyba nie jest Wam bliskie. Zawsze macie takie zajawki by zrobić to inaczej, po swojemu?
Kuki: Pamiętam Wasz koncert podczas imprezy tanecznej Come For Battle. Wtedy to ja zapowiadałem Wasze wyjście. Typowe rozpoczęcie koncertu chyba nie jest Wam bliskie. Zawsze macie takie zajawki by zrobić to inaczej, po swojemu?
DJ Ike: Do każdego koncertu przygotowujemy się indywidualnie. Sposób ‘wejścia’ zależy od miejsca, wielkości sceny, możliwości oświetleniowych itd. Nigdy nie jest tak samo.
Kuki: Rok temu wydałeś swój własny materiał muzyczny zatytułowany "Listen". Czym dla Ciebie, osobiście jest ten projekt?
DJ Ike: Przełożeniem emocji na muzykę, w czystej postaci. Pracy przy
płycie towarzyszyło bardzo wiele trudnych momentów w moim życiu. To był prawie
rok nagrań, aranży, ciągłych zmian i poprawek. Ostatnie dni przed oddaniem
materiału do tłoczni spędziłem w szpitalu. Dużo się działo i taka jest też
płyta. Zróżnicowana, emocjonalna, autentyczna, osobista.
Kuki: Niedawno w sieć ruszyła informacja o reedycji tego właśnie albumu. Skąd taka decyzja i... czemu tylko 500 sztuk?!
DJ Ike: Płyty rozeszły się w kilka tygodni po premierze. Na
koncertach podchodzi do mnie bardzo dużo osób, którym nie udało się kupić
płyty. Sporo ludzi pisze i dzwoni. Po tych sygnałach Stay True zdecydowało się
zainwestować w reedycję i wydać ją 10.10. Co do ilości to konsultowałem ją z
labelem i zdecydowaliśmy wspólnie, że łączny nakład 1100 sztuk będzie dla tego
typu albumu wystarczający.
Kuki: Dokończ proszę zdanie "Dla mnie Hip Hop to..."
DJ Ike: Sposób na życie. Jeśli żyje się tą kulturą w sposób
autentyczny, to staje się ona pewnym rodzajem ścieżki, na którą się wchodzi i
idzie nią już do końca życia. Nawet jeśli nie aktywnie, to ma się hip hop w
sercu i jest on pewnym sposobem rozumowania, a nawet filozofią.
Kuki: Jakie gatunki muzyczne Ciebie inspirują i mają wpływ na Twoją własną twórczość producencka?
DJ Ike: Słucham tak przeróżnej muzyki, że ciężko jest mi wskazać
jakąś konkretną inspirację. Poza rapem jest to liquid, drumandbass, jazz,
ambient, muzyka filmowa. Jest tego sporo. Mam bardzo otwartą głowę. Słucham
muzyki a nie gatunków muzycznych.
Kuki: Czym się zajmujesz tak na co dzień, gdy nie jesteście w trasie koncertowej?
DJ Ike: Pracuję w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej. Zajmuję się
sponsoringiem, organizacją wystaw fotograficznych i festiwali muzycznych i działaniami
Public Relations.
Kuki: Co
Twoim zdaniem pomogłoby zwiększać świadomość osób utożsamiających się z kulturą
Hip Hop odnośnie korzeni tejże kultury, jej pionierów oraz ideologii?
DJ Ike: Szacunek do tego jak kultura raczkowała, jak się rozwijała i
przez jakie przechodziła stadia. Wielu młodych słuchaczy, niestety, nie zadaje
sobie trudu aby dowiedzieć się jak to wszystko powstawało, nie tylko w Polsce
rzecz jasna.
Kuki: Zdradzisz jakieś sekrety? Najbliższe plany, projekty w drodze?
DJ Ike: Zdradzę
w swoim czasie (śmiech).
Kuki: Coś
od siebie w stronę Czytelników?
DJ Ike: Słuchajcie muzyki, bądźcie otwarci na świat, róbcie to co czujecie i to, co
daje Wam w życiu radość i satysfakcję.
Kuki: Dziękóweczka za podzielenie się z nami nie małą garścią informacji! Do
zobaczenia gdzieś w Polsce na eventach! Peace!
DJ Ike: Dzięki. 1love
Chętnych zakupić album "Listen" zapraszam na:
http://staytrueshop.pl/index.php/preorder/dj-ike-listen.html
Kuki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz