Godzina 6:00 – dzwoni budzik informujący, że właśnie
rozpoczął się kolejny dzień, który z pewnością zaliczyć będzie można do tych
udanych.
Poranne ogarnięcie, plecak spakowany i wylot z domu na
gdański dworzec PKS, który to posłużył nam jako środek lokomocji na Warmię, a
konkretnie do Olsztyna. Mówiąc nam mam na myśli mnie i Śniega, który wraz ze
mną prowadzi spotkania „O Hip Hopie w szkolnej ławce”. Mimo, że to nie mój
pierwszy wykład gdzieś w Polsce, to w ramach w/w projektu jest to pierwsze
spotkanie, które odbędzie się w szkole po za granicami Trójmiasta. Do Olsztyna
jechałem w półtowarzystwie – oznacza to, że pół drogi towarzyszył mi Śniegu,
drugie pół drogi spał, dzięki czemu ja mogłem zabrać się za czytanie jakiś
materiałów uczelnianych.
Check point Olsztyn – tam szybkie ogarnięcie dalszej
strategii na dalszą trasę, zakup biletów powrotnych i szybka opcja McDonald –
który zasponsorowała nam spółka PKP :) . Gdy tak sobie siedzieliśmy i
zajadaliśmy się niezdrowym jedzeniem do maka wpadła banda tańcorów złożona z
trzech typów i tak oto w miły sposób wspólnie posiedzieliśmy sobie z 15 minut,
zrobiliśmy to cudowne zdjęcie, które widnieje poniżej i udaliśmy się w swoje
strony – my na bus do Mrągowa, oni na Dworzec PKP (Pozdrowionka Mauy, Hard i
Answer!)
Okey. 240 kilometrów za nami i już przed dworcem w Mrągowie
oczekujące nas, Natalia oraz Pani Magdalena, która jako nauczyciel objęła
opieką nasze wydarzenie. Przemierzając Mrągowo samochodem zostaliśmy zapoznani
z walorami tego miasta po czym trafiliśmy do miejsca docelowego jakim był Zespół Szkół Nr.2.
Wdrapując się po schodach dotarliśmy do auli szkolnej, która
to została dokładnie przygotowana na całe wydarzenie. Godzina 15:00 się
zbliżała, a sala auli wzbogaciła się o zaledwie kilka osób. Taką opcję zawsze
trzeba brać pod uwagę patrząc, że wydarzenie odbyło się po zajęciach lekcyjnych
gdzie większość głów myśli już o tym by uciec z tego budynku. Na szczęście
skromna ilość publiki była tylko chwilowa i w niedługim czasie diametralnie
wzrosła.
O Hip Hopie w szkolnej ławce czas zacząć rozmawiać. Bardzo
pozytywnym i przesympatycznym aspektem całego wydarzenia był fakt iż
uczestniczyły w nim dwie nauczycielki oraz Pani dyrektor owej placówki. Jeszcze
pozytywniejszą sprawą było to, że w bardzo aktywny sposób brały udział w
spotkaniu wykazując się ogromną otwartością na zjawisko kulturowe, z którym jak
same przyznały w najmniejszym stopniu się nie utożsamiają. Jeśli chodzi o
Śniega, który ma swoją własną rolę w tym wydarzeniu bardzo się cieszę i jestem
dumny widząc u niego postępy i zaangażowanie. W porównaniu do poprzednich
szkół, ta w Mrągowie okazała się mega otwarta, aktywna i chętna rozmawiać. Na
zakończenie zostałem poproszony o mały showcase taneczny, a korzystając z
wiedzy, że na sali jest jeszcze jedna osóbka, która tańczy Clown Walk
postanowiłem zaprosić ją do tego „występu”.
Całe wydarzenie, uczestników no i grono pedagogiczne oceniam
na wielki plus! (Choć takich spraw oceniać się nie powinno) To była naprawdę
wielka przyjemność prowadzić dla nich to spotkanie. Miło było usłyszeć zarówno
od nauczycieli jak i dyrektora szkoły szczere podziękowania za nasze działania.
A ja zarówno tam w trakcie wydarzenia jak i tutaj ponownie dziękuję Natalii za
wyjście z inicjatywą, zaproszenie nas oraz organizację całego wydarzenia.
Kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że w młodych ludziach jest mnóstwo
pozytywnej energii, trzeba im tylko zaufać i pozwolić rozłożyć skrzydła. MEGA!
Następnie Natalia zabrała nas na obiad na stołówkę w bursie szkolnej czym jaram się niesamowicie! Przypomniało mi to czasy gdy sam mieszkałem w internacie i codziennie uczęszczałem na obiad do takiego właśnie miejsca.
Czas wracać i załadować się do autobusu, następnie w
Olsztynie przesiąść do pociągu i wracać do Gdańska. Tak jeśli chodzi o drogę
powrotną to Śniegu także ją przespał – jeśli szukacie towarzysza podróży to nie
polecam. (przespałem tylko połowę! ~Śniegu)
Żarty żartami, a tu czas się kłaść spać. Kolejny dzień i kolejne spotkanie „O Hip Hopie w szkolnej ławce”, tym razem w Malborku.
Universal Zulu Nation Chapter Poland w działaniu.
Pokój!
Kuki.
Żarty żartami, a tu czas się kłaść spać. Kolejny dzień i kolejne spotkanie „O Hip Hopie w szkolnej ławce”, tym razem w Malborku.
Universal Zulu Nation Chapter Poland w działaniu.
Pokój!
Kuki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz